Darmowa dostawa od 299,00 zł
Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Skarby w płynie - napoje z roślin, które dodadzą ci zdrowia

2019-07-17
Skarby w płynie - napoje z roślin, które dodadzą ci zdrowia

Od dawna wiadomo, że to co jemy wpływa na nasze zdrowie - znamy wszakże popularne powiedzenie "jesteś tym co jesz"... A co z napojami? Oczywiście naszemu organizmowi potrzebna jest przede wszystkim woda, ale wraz z nią możemy dostarczyć mu również wielu innych dobroczynnych składników. Prawdziwa ich skarbnica może znajdować się nawet tuż pod naszymi nogami!



1. Zielona herbata!

Czy zaczynając czytać ten artykuł w pierwszej kolejności myślisz o zielonej herbacie? Masz rację, bo herbata jest bardzo zdrowym ziołem - zwłaszcza jej najmniej przetworzona, zielona odmiana, ponieważ w procesie produkcji traci najmniej cennych dla nas substancji. Zawiera ogromną liczbę polifenoli oraz antyoksydantów, które likwidują wolne rodniki, opóźniają proces starzenia i działają antybakteryjnie. Czego to się o niej nie mówi: poprawia metabolizm, przyspiesza tempo spalania kalorii,  stymuluje procesy trawienne, obniża ciśnienie krwi i poziom „złego” cholesterolu, pomaga regulować poziomu glukozy... Samo dobro.

Wiele osób twierdzi niestety, że nie lubi zielonej herbaty, ponieważ jest gorzka. Dlaczego? Winny jest najczęściej sposób parzenia, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Parząc rodzime zioła lub herbatę czarną (bardziej "zwyczajną" i popularniejszą w naszych domach) czekamy zazwyczaj na gwizd czajnika i gotowanie się wody. Takim wrzątkiem zalewamy przygotowany susz. W końcu inaczej się nie zaparzy, prawda?



Błąd! 
Herbata zaparzy się w każdej temperaturze, potrzebuje tylko czasu. Nie wierzysz? Sprawdź - nasyp herbaty do butelki, zalej zimną wodą, zakręć i schowaj na noc do lodówki. Rano wypijesz orzeźwiający i pobudzający, chłodny napar herbaciany (jest to tak zwane cold brew czyli zimne parzenie).
Gorzki smak zielonej herbaty bierze się na ogół ze zbyt gwałtownego parzenia przy pomocy zbyt gorącej wody. Liście wypuszczają wtedy tak zwane garbniki, czyli związki chemiczne o gorzkim smaku, powodujące cierpnięcie języka. Te same związki powodują również zmniejszenie pobudzającego działania herbaty, ponieważ niwelują zawartą w naparze teinę... A przecież nie tylko za smak, ale i za zastrzyk energii tak kochamy ją pić :) 
Jeśli więc należysz do osób, które nie lubią zielonej herbaty, zrób eksperyment i zaparz ją naprawdę w około 75ºC w czasie około 2 minut (to są przeciętne wartości mogące różnić się w przypadku różnych jej gatunków). Będziesz zdziwiony jak delikatna, słodkawa, aromatyczna i pobudzająca potrafi być zwykła filiżanka herbaty!



2. Dziurawiec

Herbata, choć od dawna wydaje się już swojska i zwyczajna, jest jednak ziołem egzotycznym, które dawniej nie było znane w naszych warunkach klimatycznych. A jednak, nasi przodkowie pijali gorące napary ze swojskich ziół, którym ze względu na dobroczynne działanie na zdrowie często przypisywano magiczne właściwości. Dziś nie zawsze już o nich pamiętamy, a szkoda. Jednym z najszerzej niegdyś znanych i stosowanych, a dziś najbardziej niedocenianych jest właśnie on - dziurawiec.



Ten śliczny, żółty kwiatek potrafi rosnąć w zasadzie wszędzie, na łąkach, przy drogach, na polanach, miedzach i trawnikach. Tymczasem kryje się w nim wielka moc: zawiera między innymi hiperycynę (czerwony barwnik), który zwiększa wydolność układu hormonalnego i leczy stany lękowe oraz nerwicowo-depresyjne. Jeśli czujemy się przybici, zmęczeni, dopada nas zły nastrój i niemoc, warto zrobić sobie chwilę przerwy wraz "herbatą mocy" z dziurawca. Po konsultacji z lekarzem bądź psychologiem wyciąg z dziurawca może być elementem terapii leczenia depresji, a także bielactwa skórnego. Już starożytni leczyli z jego pomocą wiele schorzeń, zarówno w postaci naparów jak i okładów. Zewnętrzne zastosowanie dziurawca pomoże zagoić odmrożenia i rany, ponieważ działa antyseptycznie i ściągająco. Wywar z dziurawca polecany jest zamiast toniku do skóry trądzikowej. Stosuje się go także do przemywania wrzodów i ropni, a także do płukania dziąseł, gardła i jamy ustnej. Uwaga - dziurawca nie można stosować w warunkach długiego przebywania na słońcu, wraz z niektórymi lekami oraz przy antykoncepcji hormonalnej (jego działanie jest tak silne, że obniża jej skuteczność!).



3. Rumianek

Pospolity rumianek to "top of the top" jeśli chodzi o zioła - dzięki swojemu udowodnionemu, szerokiemu zastosowaniu oraz zawartości rzadko występujących w roślinach składników. Lista jego właściwości jest naprawdę długa: rozkurcza mięśnie gładkie, działa przeciwzapalnie, dezodorująco, przeciwbakteryjne, przyspiesza gojenie ran i pobudza przemianę materii w skórze. Skutecznie działa na skurcze i zapalenie żołądka oraz jelit.
Herbata z rumianku poprawia trawienie i przepływ żółci w przewodach żółciowych, zapobiega nadkwaśności żołądka oraz nadmiernemu wydzielaniu soku żołądkowego.




Napar z rumianku działa też zbawiennie na skórę: antyseptycznie, przeciwzapalnie i ściągająco. Działa regenerująco na skórę z oparzeniami, owrzodzeniami i alergiami skórnymi. Można go używać przy zapaleniu skóry i błon śluzowych, przy bakteryjnych schorzeniach jamy ustnej oraz przy trądziku młodzieńczym. Co ciekawe, rumianek hamuje wydzielanie histaminy, przez co można wykorzystać go przy zapaleniu spojówek albo podczas alergii.
Zioło to najlepiej zbierać w kwietniu, kiedy jego kwiaty ("koszyczki") nie są jeszcze do końca rozwinięte.



4. Pokrzywa

Pokrzywa to nie tylko niepozorny, nielubiany chwast powodujący nieprzyjemne pieczenie po jego dotknięciu. Okazuje się, że ma wspaniałe i bardzo szerokie zastosowanie lecznicze. To, że coś jest łatwo dostępne, nie znaczy że nie może być niezwykle wartościowe! Liście oraz korzenie dziko rosnącej pokrzywy stanowią prawdziwy dar od natury, z którego warto jest korzystać. Liście są gotowe do zebrania od maja do września, korzenie zaś wygrzebuje się z ziemi wczesną wiosną, kiedy liście jeszcze nie są widoczne.


W skład pokrzywy zwyczajnej wchodzą witaminy A, K, B2 i C, ale także minerały takie jak magnez, wapń i żelazo oraz kwasy organiczne i fitosterole. Łagodzi przebieg rozmaitych chorób – grypy, jelitówki, przeziębienia, reumatyzmu, zatruć pokarmowych a także infekcji układu moczowego. Korzystnie wpływa na poprawę wyników badań krwi, reguluje poziom cukru, obniża ciśnienie, a także wspomaga walkę ze zmęczeniem i stresem. Co ciekawe, jej młode listki można również jeść na surowo w postaci sałatki.

Ta roślina znana jest wszystkim "włosomaniaczkom" oraz osobom dbającym o piękno włosów i skóry. Płukanka do włosów z pokrzywy przyspiesza ich wzrost, pomaga w walce z łupieżem i łuszczycą, łagodzi stany zapalne skóry, upiększa, pomaga w walce z trądzikiem i pomaga niwelować przebarwienia (wynikające na przykład ze zbyt długiego opalania).



5. Kawa

Słucham? Jak to, kawa może być zdrowa? Przecież podobno szkodzi, zakwasza... A tymczasem według wielu badań poranną filiżankę możemy wypić bez wyrzutów sumienia - a nawet z dobroczynnymi skutkami dla zdrowia. Wbrew powszechnej opinii kawa nie wypłukuje z nas magnezu! Warto jednak zadbać o odpowiednie nawodnienie i wypić szklankę wody po jej zaparzeniu.




Udowodniono, że źródłem cennych antyoksydantów – kwasów chlorogenowego i kawowego, które nie tylko neutralizują wolne rodniki tlenowe w organizmie i usprawniają oczyszczanie organizmu ze szkodliwych toksyn, ale dodatkowo usprawniają mechanizmy obronne organizmu. Poza tym wspomaga odchudzanie, zmniejsza ryzyko cukrzycy typu 2, a nawet wpływa na zmniejszone ryzyka wystąpienia choroby Parkinsona i Alzheimera, czego dowiedli naukowcy z University of Illinois at Chicago (USA). Ich badania wykazały, że początek choroby Parkinsona u osób pijących kawę jest późniejszy (72 lata) niż u osób, które nie spożywały kawy (64 lata). 
Najważniejsze jednak, że nie przesadzić! Maksymalna bezpieczna dawka kofeiny dla przeciętnego, dorosłego mężczyzny to 600 mg, czyli około 6 filiżanek.

Najlepsza, najbardziej aromatyczna i wartościowa jest oczywiście kawa "sypana", czyli świeżo zmielona - to dlatego, że unikalne związki aromatyczne zawarte w kawie ulatniają się bardzo szybko. To dlatego świeżo otwarta paczka mielonej kawy pachnie tak cudownie... Niestety tylko przez jakiś czas. Aromat prawdziwej kawy jest zupełnie unikalny, ponieważ składa się z kompozycji ponad ośmiuset takich nut zapachowych. Z tego powodu jest on praktycznie nie do odwzorowania w sztuczny sposób! Warto mieć pod ręką młynek do kawy, który pozwoli nam dłużej cieszyć się pełnią kawowego aromatu.



6. Sok grejpfrutowy

Grejpfrut to prawdziwa bomba witaminowa - w dodatku niskokaloryczna! Te owoce są bogatym źródłem witaminy C, beta-karotenu, prowitaminy A, witamin z grupy B oraz potasu. Mają zbawienny wpływ na serce, obniżają poziom cholesterolu, przyspieszają przemianę materii i regulują ciśnienie.


Jeśli posiadasz sokowirówkę albo wyciskarkę wolnoobrotową, zwróć uwagę na to, aby grejpfruty, z których przygotowujesz napój posiadały jak najwięcej białych błonek. To właśnie ona są źródłem cennych flawonoidów, które mają właściwości antybakteryjne, przeciwgrzybiczne oraz przeciwnowotworowe.

Taki sok cudownie orzeźwia podczas upału, a przy okazji ułatwi nam zrzucenie zbędnych kilogramów, ponieważ posiada niezwykle niski indeks glikemiczny. 


(WLE)

Pokaż więcej wpisów z Lipiec 2019

Polecane

Podziel się swoim komentarzem z innymi
pixelpixelpixelpixelpixel