Napij się z nami kawy
2018-06-13
Nie wyobrażasz sobie poranka bez filiżanki ciemnej, aromatycznej, pobudzającej ambrozji? My też nie. Nic dziwnego, bo obok herbaty kawa jest najbardziej rozpowszechnionym napojem bezalkoholowym świata, a rynek jej obrotu ustępuje wartością jedynie rynkowi ropy naftowej.
Nie ma czegoś takiego, jak jeden zapach kawy. To niepozorne ziarno kryje w sobie największą gamę związków aromatycznych spośród wszystkich znanych produktów spożywczych- jest ich ponad 800, a ich dokładne proporcje zależą od wielu czynników- kraju pochodzenia ziaren, rodzaju gleby, klimatu, sposobu zbioru, suszenia oraz wypalania. Najlepsi bariści potrafią wyczuć w niej nuty czekolady, orzechów, karmelu, cytrusów, kwiatów, zbóż, a nawet tytoniu, ziemi czy wina.
Robusta czy arabica?
Istnieją dwa najpopularniejsze gatunki kawy- robusta i arabica, z których to ta druga jest dużo bardziej ceniona. Dlaczego? Właśnie ze względu na zawartość większej ilości aromatów, mniejszą goryczkę i łagodny smak. Ze względu jednak na wrażliwość krzewów arabiki na niekorzystne warunki atmosferyczne, większe wymagania i mniejszy rozmiar ziaren, są one droższe. Dużo tańsza jest robusta, która choć bardziej goryczkowa i mniej wykwintna w smaku ma dużo większą zawartość kofeiny. Właśnie tu ma swoje źródło popularne przekonanie, że im bardziej gorzka kawa, tym większego daje „kopa”.
Wybór kawy
Aby zaparzyć pyszną, aromatyczną kawę, najlepiej zaopatrzyć się w wysokiej jakości ziarna. Na rynku dostępnych jest coraz więcej tzw. kaw speciality lub single origin pochodzących z jednej uprawy lub regionu- pozwalają one odkryć fascynujące różnice w smaku i zapachu różnych rodzajów kawy. Wybierajmy raczej te matowe, w odcieniu złotobrązowym i wyglądające jak prażone, a nie spalone ziarna.
Mielenie
Nie mielmy od razu całej paczki ziaren! Umieśćmy w młynku tylko niezbędną ilość, której potrzebujemy do zaparzenia wymaganej ilości naparu. Mielona kawa zaczyna bowiem szybko tracić na jakości zapachu i już po upływie 24 godzin próżno będzie w niej szukać niektórych nut. A co może się równać z zapachem świeżo mielonej kawy?
Parzenie
Kawa, tak jak herbata, powinna być parzona w określonej temperaturze i proporcjach. Ogólnie przyjmuje się ilość średnio 7 gramów kawy na 100 mililitrów wody o temperaturze 92 ‘C. Choć na rynku jest dostępnych wiele ekspresów przelewowych, ciśnieniowych, zaparzaczy typu drip czy chemex i polecamy ich wypróbowanie, to dobrą kawę można również zaparzyć używając zwykłej filiżanki i łyżeczki. Zaraz zaraz, czyżby popularna „zalewajka” była poprawnym sposobem parzenia kawy? Otóż tak! Jest to tak zwany brazylijski sposób parzenia, w Polsce błędnie nazywany „kawą po turecku”. Wystarczy po odczekaniu około 4 minut oddzielić fusy i cieszyć się naparem.
Słodkie specjały
A co jeśli przyjdzie nam ochota na mleczne i kremowe latte lub pokryte mleczną pianką cappuccino? Przy przygotowaniu najlepiej sprawdzi się mocne espresso z ekspresu ciśnieniowego, aby w dużej ilości mleka wciąż można było wyczuć kawowe nuty. Do przygotowania klasycznej białej kawy wystarczy natomiast wcześniej zaparzona czarna kawa. Aby otrzymać słodką, mleczną piankę, dobrze jest zaopatrzyć się w wygodny spieniacz, najlepiej z dziubkiem do nalewania. Spieniamy zawsze mleko podgrzane, ale nie gorące, mniej więcej pomiędzy 65-70 ‘C. To pozwoli wydobyć z niego naturalną słodycz. Spienione mleko nalewaj powoli, z niewielkiej wysokości, nie wykonując żadnych ruchów filiżanką. Pod koniec nalewania leciutko przechyl dzbanek- jeżeli w tym momencie spróbujesz delikatnie kołysać dzbankiem, powinieneś z czasem dojść do wprawy w tworzeniu tak zwanego latte art, czyli wzorów na kawie. Gotowe latte możesz udekorować odrobiną świeżo mielonego cynamonu lub kardamonu.
Nie ma czegoś takiego, jak jeden zapach kawy. To niepozorne ziarno kryje w sobie największą gamę związków aromatycznych spośród wszystkich znanych produktów spożywczych- jest ich ponad 800, a ich dokładne proporcje zależą od wielu czynników- kraju pochodzenia ziaren, rodzaju gleby, klimatu, sposobu zbioru, suszenia oraz wypalania. Najlepsi bariści potrafią wyczuć w niej nuty czekolady, orzechów, karmelu, cytrusów, kwiatów, zbóż, a nawet tytoniu, ziemi czy wina.
Robusta czy arabica?
Istnieją dwa najpopularniejsze gatunki kawy- robusta i arabica, z których to ta druga jest dużo bardziej ceniona. Dlaczego? Właśnie ze względu na zawartość większej ilości aromatów, mniejszą goryczkę i łagodny smak. Ze względu jednak na wrażliwość krzewów arabiki na niekorzystne warunki atmosferyczne, większe wymagania i mniejszy rozmiar ziaren, są one droższe. Dużo tańsza jest robusta, która choć bardziej goryczkowa i mniej wykwintna w smaku ma dużo większą zawartość kofeiny. Właśnie tu ma swoje źródło popularne przekonanie, że im bardziej gorzka kawa, tym większego daje „kopa”.
Wybór kawy
Aby zaparzyć pyszną, aromatyczną kawę, najlepiej zaopatrzyć się w wysokiej jakości ziarna. Na rynku dostępnych jest coraz więcej tzw. kaw speciality lub single origin pochodzących z jednej uprawy lub regionu- pozwalają one odkryć fascynujące różnice w smaku i zapachu różnych rodzajów kawy. Wybierajmy raczej te matowe, w odcieniu złotobrązowym i wyglądające jak prażone, a nie spalone ziarna.
Mielenie
Nie mielmy od razu całej paczki ziaren! Umieśćmy w młynku tylko niezbędną ilość, której potrzebujemy do zaparzenia wymaganej ilości naparu. Mielona kawa zaczyna bowiem szybko tracić na jakości zapachu i już po upływie 24 godzin próżno będzie w niej szukać niektórych nut. A co może się równać z zapachem świeżo mielonej kawy?
Parzenie
Kawa, tak jak herbata, powinna być parzona w określonej temperaturze i proporcjach. Ogólnie przyjmuje się ilość średnio 7 gramów kawy na 100 mililitrów wody o temperaturze 92 ‘C. Choć na rynku jest dostępnych wiele ekspresów przelewowych, ciśnieniowych, zaparzaczy typu drip czy chemex i polecamy ich wypróbowanie, to dobrą kawę można również zaparzyć używając zwykłej filiżanki i łyżeczki. Zaraz zaraz, czyżby popularna „zalewajka” była poprawnym sposobem parzenia kawy? Otóż tak! Jest to tak zwany brazylijski sposób parzenia, w Polsce błędnie nazywany „kawą po turecku”. Wystarczy po odczekaniu około 4 minut oddzielić fusy i cieszyć się naparem.
Słodkie specjały
A co jeśli przyjdzie nam ochota na mleczne i kremowe latte lub pokryte mleczną pianką cappuccino? Przy przygotowaniu najlepiej sprawdzi się mocne espresso z ekspresu ciśnieniowego, aby w dużej ilości mleka wciąż można było wyczuć kawowe nuty. Do przygotowania klasycznej białej kawy wystarczy natomiast wcześniej zaparzona czarna kawa. Aby otrzymać słodką, mleczną piankę, dobrze jest zaopatrzyć się w wygodny spieniacz, najlepiej z dziubkiem do nalewania. Spieniamy zawsze mleko podgrzane, ale nie gorące, mniej więcej pomiędzy 65-70 ‘C. To pozwoli wydobyć z niego naturalną słodycz. Spienione mleko nalewaj powoli, z niewielkiej wysokości, nie wykonując żadnych ruchów filiżanką. Pod koniec nalewania leciutko przechyl dzbanek- jeżeli w tym momencie spróbujesz delikatnie kołysać dzbankiem, powinieneś z czasem dojść do wprawy w tworzeniu tak zwanego latte art, czyli wzorów na kawie. Gotowe latte możesz udekorować odrobiną świeżo mielonego cynamonu lub kardamonu.
(WEL)
Pokaż więcej wpisów z
Czerwiec 2018
Polecane
Podziel się swoim komentarzem z innymi